Zamawiając w lokalu whiskey, możemy się spotkać z dwoma rodzajami szklanek, jakie są używane do jej podawania: okrągłe, z grubszym dnem albo bardziej popularne, kwadratowe. W czym najlepiej smakuje (i wygląda) whiskey?
Oba podane powyżej rozwiązania nie są rozwiązaniami standardowymi. Przyjętym jest, że whiskey podaje się w szklance w kształcie… tulipana. Zwężająca się szyjka pozwala na cieszenie się smakiem i w tedy jest on lepiej odczuwany przez ludzkie kubki smakowe. Trunek koniecznie musi być podawany w temperaturze pokojowej.
Z lodem czy bez?
Kolejny mit – whiskey musi być podawana z lodem. Nic bardziej mylnego. Producenci whiskey nie zalecają jej podawania z lodem z bardzo prostego powodu – kostki lodu „zamrażają” kubki smakowe u człowieka, co uniemożliwia cieszenie się w pełni smakiem tego trunku. Żartobliwie przyjęło się nawet, że jeśliby producenci whiskey chcieli, aby whiskey pić z lodem, to dodawaliby go do składów na etykietach.
Cola do tego, a może… woda?
Whiskey, jak każdy alkohol – ma swój aromat, który dla degustatorów tego trunku jest najważniejszy. Popularne picie z cytryną i colą w Polsce znacznie odbiega od standardów przyjętych na świecie. Najlepiej podawać ją bowiem z wodą źródlaną. Dodatek wody pozwala na zachwycanie się smakiem i aromatem w pełniej odsłonie, ponieważ alkohol w za dużym stężeniu źle działa na ludzkie kubki smakowe i zniekształca jego smak.